Jakie ubranie na choppera należy skompletować przed podróżą?

Kompletując ubranie na choppera, nie musimy na szczęście przejmować się przelotnymi modami. Do pojazdu tego typu idealnie sprawdzi się klasyczny strój motocyklisty. Właściciele chopperów wybierają te jednoślady ze względu na klasę i wartości, które sobą reprezentują. Warto odzwierciedlić to również odpowiednim ubraniem.

Jakie wartości może podkreślać ubranie na choppera?

Dzisiejsze choppery mocno różnią się od pierwszych pojazdów tego typu. Ich historia sięga lat 50. XX wieku, gdy amerykańscy entuzjaści jednośladów zaczęli odczepiać od motocykli Harley Davidson kolejne elementy w celu osiągnięcia maksymalnej lekkości, co miało znacznie polepszyć osiągi maszyny. Film Easy Rider z 1969 roku spopularyzował choppera jako symbol wolności i rebelii, a trasa pokonywana przez głównych bohaterów dzieła Dennisa Hoppera stała się inspiracją dla długodystansowców.

Indywidualizm oraz pragnienie wyrwania się z pędu współczesnego świata to główne wartości, które może podkreślać ubranie na choppera. Jako że spotykane na polskich drogach motocykle tego typu są często maszynami wieloletnimi, ich właściciele charakteryzują się również pasją. Lubią przy tym zwracać na siebie uwagę, w czym wydatnie pomaga grzmiący dźwięk silnika, charakterystyczny dla chopperów. Rzadko kiedy będą chcieli zatem pozostać anonimowi.

Jak skompletować strój godny wolnego jeźdźca, który swoje przywiązanie do swobody pokazywał będzie z dumnie podniesioną głową?

Podstawą stylizacji na choppera jest oczywiście ramoneska

Porządne ubranie na choppera trudno rozpocząć od czegoś innego niż uwielbianej przez motocyklistów ramoneski. To idealny wybór na długie podróże, ponieważ prawdziwa skóra bydlęca jest materiałem wytrzymałym oraz odpornym. Nawet jeśli z czasem na ramonesce pojawią się ślady użytkowania, dodadzą jej tylko uroku. Podczas pokonywania długich tras nie bez znaczenia pozostają również dobre właściwości wentylujące skóry.

Do stylowości takiej kurtki nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Właściciele chopperów nie ograniczają się jednak do klasycznych, minimalistycznych krojów. Absolutnym minimum jest dla nich wyraźny pas z klamrą, a wielu decyduje się nawet na ramoneski z frędzlami. Popularne są również nadprogramowe zamki i ćwieki. Trudno wskazać ich praktyczne zastosowanie, ale kto niezależnemu motocykliście zabroni?

Spodnie, buty, rękawice – tu też polecamy skórę

Idealne ubranie na choppera wykorzystuje skórzane materiały w praktycznie każdym elemencie stroju motocyklisty. Chociaż jeans czy materiały tekstylne również wchodzą w grę, to właśnie skórzane spodnie najlepiej zgrywały będą się z bogatą w zdobienia ramoneską. Podobnie jak ona będą też odporne na trudy długich podróży.

Dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem, że także w kwestii rękawic doradzali będziemy skórę. Jako że w trasę turystyczną nie wybierzemy się raczej zimą, spokojnie można postawić na modele dodatkowo wentylowane. Odpadają jednak rękawice bez palców, niezależnie od pory roku akceptowalne jedynie na krótkich trasach.

W przypadku butów kierowca choppera ma znacznie szerszy wybór, chociaż idąc za ciosem i tutaj dobrze byłoby trzymać się skóry, przynajmniej jeśli chodzi o materiał okrywający stopy od góry. Podeszwa jak najbardziej wykonana może być z gumy. Dobrze, jeśli będzie odporna na olej czy benzynę. Jeśli mamy na oku niezwykle popularne kowbojki, warto zdecydować się na wybór modelu z wysoką cholewą.

Kask otwarty czy szczękowy? Decyzja, którą warto przemyśleć

Chociaż z nieskrępowaną swobodą najbardziej kojarzyć może się wiatr we włosach, niezależność motocyklisty nie oznacza wolności od rozumu i zdrowego rozsądku. Ubranie na choppera musi zawierać w sobie solidny kask. Chcąc dopasować idealne zabezpieczenie głowy na czas dłuższej podróży, motocyklowy turysta staje przed wyborem pomiędzy kaskiem otwartym a szczękowym (integralne szosówki poleca się wyłącznie początkującym).

Główną zaletą kasku otwartego jest jego lekkość oraz zgrabny wygląd. Właściciele chopperów wyruszający w dłuższe trasy chwalą sobie również doskonałą przewiewność oraz świetną widoczność, uzyskiwaną nawet przy wydłużonej szybce. Robienie zdjęć, popijanie wody na szybkich postojach czy nawet zaczerpnięcie głębszego oddechu – to wszystko nie sprawia problemu przy modelu otwartym.

W przypadku kasku szczękowego czynności te wymagały będą od nas wykonania dodatkowego ruchu. Nie musimy go jednak zdejmować całkowicie, a nieco mniejsza swoboda rekompensowana jest przez znacznie lepsze zabezpieczenie szczęki. Pomiędzy bajki włożyć należy też opowieści o nieporównywalnie mniejszym komforcie przy dłuższych trasach. Nieprzypadkowo tego typu kaski nazywa się turystycznymi!

Co jeszcze warto mieć ze sobą przed wybraniem się w podróż?

Nie ma co ukrywać – chopper nie jest najlepszym pomysłem, jeśli myślimy o jeździe motocyklem zimą. Pojazd idealny na długie podróże w cieplejsze miesiące nie zapewnia absolutnie żadnej ochrony przed niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Dojmujące zimno odbiera też przyjemność z wolniejszej jazdy, nastawionej na cieszenie się urokiem trasy. Gorsza pogoda może się jednak trafić o każdej porze roku.

Jako że motocykle tego typu doskonale nadają się do przewożenia nadprogramowych kilogramów, przy dłuższych wyprawach warto mieć w sakwach dodatkowe ubranie na choppera. Absolutną podstawą jest komin, który wielu motocyklistów stara się też zakładać w pełnym słońcu, aby ochronić przed spaleniem kark. Planując jazdę wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, należy mieć też w zanadrzu kamizelkę odblaskową, rzecz obowiązkową przy dużej mgle lub nieoświetlonej, wąskiej trasie.

O ile posiadaczowi ścigacza nadmiar gadżetów utrudniał będzie dynamiczną jazdę, a zestawienie frędzelków, skóry i ćwieków z niemal futurystycznym wyglądem motocykla może śmieszyć, kompletując ubranie na choppera warto zgarnąć też kilka ciekawych dodatków. Jakie gadżety można dodać do koszyka, aby wyróżnić się podczas długiej trasy motocyklowej? Frędzle na manetki czy skórzane uchwyty na napoje nie są drogie, a jeszcze bardziej podkreślą wyjątkowy charakter właściciela!